Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Gość napisał:
Nie da się ściągać plików od kogoś nie udostępniając jednocześnie swoich.
Oczywiście że się da. Poza tym ściągać bez udostępniania można filmy i muzykę. Ściąganie oprogramowania jest już nielegalne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Franek napisał:
Oczywiście że się da. Poza tym ściągać bez udostępniania można filmy i muzykę. Ściąganie oprogramowania jest już nielegalne.
No właśnie zalezy co chce się ściągnąć.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kto głupi ściąga muzykę z torrentów?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kilka sposobów walki z mafiami wyłudzającymi haracze pod pretekstem tzw. "praw autorskich": 1. NIE PŁACIĆ. I w ogóle nie odpowiadać na próby kontaktu ze strony takich organizacji. To nie są państwowe instytucje, to tylko prywatne firmy, nie ma żadnego obowiązku zawracania sobie głowy dyskusjami z nimi. 2. DBAĆ O PRYWATNOŚĆ W SIECI. Używać programów typu Tor. Nie podawać swoich prawdziwych danych przy rejestracji kont na sieciowych serwisach. 3. SZYFROWAĆ DANE. Adres IP to jeszcze nie dowód, a istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności. I nie wolno dać się zastraszyć - nie ma obowiązku pamiętania danych do swojego zaszyfrowanego dysku. 4. POPIERAĆ PARTIĘ PIRATÓW. Polityczne metody obrony przed terrorem dystrybutorów mediów są jak najbardziej możliwe, patrz Szwecja i Niemcy. Także w Polsce wyborcy mogą wystąpić przeciwko prawu które praktycznie każdego użytkownika komputera traktuje jak przestępcę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Teraz juz wszystko jasne skad firma prawnicza ma adresy osob , ktore sciagaly cos z sieci. To prokuratura lamiac prawo, postawila sie w roli sadu i udostepnila je firmie co jest prawnie zabronione!To ok.20 tys.osob,..co na to wymiar sprawiedliwosci? Nalezy sprawdzic co laczy prokuratora prowadzacego ta sprawe z firma prawnicza? Czy ma jakies z tego korzysci? Jak takze jakim prawem provider bez zgody, nakazu sadu udostepnil prokuraturze dane uzytkownikow? Ja na miejscu tych ludzi pozostawil to bez odzewu...a jesli juz byl odzew z ich strony to wzialbym prawnika i wywalczyl o nie male pieniadze!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan Szklarski lubi Pro Bono http://www.szklarski.eu/index.php?showtopic=132191 http://www.szklarski.eu/index.php?showtopic=132244 http://www.szklarski.eu/index.php?showtopic=132245 polecam poczytac
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niech ta kancelaria nie będzie taka hop siup do przodu tylko niech najpierw pokaże pełnomocnictwa wszystkich podmiotów, powtarzam bezwzględnie WSZYSTKICH podmiotów prawnych w imieniu których występuje!!! I to nie mają być jakieś ZAIKS-y czy inne potworki stworzone przez polskich "niby" artystów tylko wszystkie działające wydawnictwa muzyczne na świecie!!! W innym przypadku takie wezwanie ma moc papieru toaletowego i dziwię się Prokuraturze że dała się wpuścić w kanał!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie dajcie się oszukać, to zwykłe wyłudzenie!! http://www.szklarski.eu/index.php?showtopic=132191&st=60&start=60
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zanim zaczniecie sikać w majty przypominam że polskie prawo nie zabrania pobierania plików z internetu, zabrania jedynie powielania, rozpowszechnianie lub inne wykorzystywanie bez zgody autora. Wielu specjalistów i twórców jest zdania, że każda osoba która ściągnęła dowolny plik z internetu osiągnęła korzyść majątkową lub osobistą. Niestety są w dużym błędzie. Wielu z was zaraz stwierdzi: jak to, przecież osiągamy korzyść gdyż nie wydajemy pieniędzy a wręcz przeciwnie przeznaczamy je na inne własne cele. Pamiętajcie jednak, że jeżeli prawo nie jest precyzyjne wówczas działa na naszą korzyść i tak, pozyskując film, muzykę czy książkę z internetu zaspokajamy jedynie swoje potrzeby kulturalne. Inaczej mówiąc ściągamy coś aby sobie przesłuchać a nie ukraść. Tak więc o żadnej korzyści nie może tu być mowy. Ciekawie do tego problemu odniósł się Pan P. Waglewski w swojej publikacji "Pobieranie plików z internetu" gdzie napisał "gdyby podejść do pobierania treści jako nabywaniu korzyści majątkowej ( ) to przecież karze pozbawienia wolności podlegaliby również wszyscy ci, którzy od znajomych pożyczają książki by je przeczytać, bo ich nie stać na ich zakup, albo z innego powodu nie mają ochoty ich kupować. Korzystanie z biblioteki byłoby przestępstwem. Taka interpretacja prowadziłaby do absurdu, bowiem wyłączałaby przyzwolenia wynikające z zakresu `dozwolonego użytku' i innych praw ograniczających monopol twórcy". Tak więc jeżeli ktokolwiek twierdzi że ściągając pliki z internetu łamiesz prawa autorskie odeślijcie go do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, prawa karnego czy chociażby Konstytucji. A tym czasem poszerzajcie swoje potrzeby kulturalne Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kolejna firma krzak i kancelaria pokroju słynnego już "pobieraczka", omijająca prawo i trzepiąca kasiorę na przestraszonych ludziach, phi. Kolejna tania sensacja i do tego jeszcze kiepskie podejście do tematu. Przysiądźcie, zajmijcie się dokładnie procederem i samą kancelarią, tak jak to zostało napisane już wyżej - skąd ma dane, kogo właściwie reprezentuje, w czyim imieniu działa i gdzie trafią te pieniądze. Będziecie mieli przy okazji kolejny fajny i bardziej soczysty artykuł, zdemaskujecie kolejne marne oszustwo, a i bogu winni ludzie odetchną.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wiele osób korzystając z programu typu torrent tłumaczy sobie, że nie łamią prawa. Powielają mity, że mają 24 godziny na usunięcie pliku i że wszystko jej w porządku, a jest to nieprawda. W chwili ściągnięcia i udostępnienia łamiemy prawo autorskie. I kropka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
AUTORZE SZANOWNY. GDZIE TE POZWY????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Uwaga! Pro Bono to banda oszustów! Nic nie płacić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ello napisał:
Wiele osób korzystając z programu typu torrent tłumaczy sobie, że nie łamią prawa. Powielają mity, że mają 24 godziny na usunięcie pliku i że wszystko jej w porządku, a jest to nieprawda. W chwili ściągnięcia i udostępnienia łamiemy prawo autorskie. I kropka.
Pobierając plik poprzez torrenty udostępniamy go, lecz jest on "niepełnowartościowy". Nielegalne jest udostępnianie plików "pełnowartościowych".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
NO TO TERAZ SIE NARÓD Wku*** I SIE ZACZNIE. Złamanego szeląga nie zobaczą, a jeszcze się ludzie uprą i nic z tych wydawnictw nie kupią. Jak coś jest dobre; książka czy film czy album to i tak ktoś przeciez kupi oryginalną książkę film czy album. DLA JAKOŚCI. I dla satysfakcji posiadania oryginalu. a ci srają żarem i ryczą, że zarabiają tylko setki tysięcy. biegnijcie do swoich mam wypłakać się w sukienkę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla zainteresowanych polecam jeszcze ten artykuł
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sorki tamtego nie widać Artykuł
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ciekawski napisał:
Sorki tamtego nie widać Artykuł
Link już był wcześniej też podawany na poprzedniej stronie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
hahahahaha matoły kolejny POBIERACZEK hahahah turlaj sie arbuzie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Właśnie tą informację pobrałem Dzięki Torrentowi )
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...